![Powrót kadrowiczów. Trening spowity mgłą w Książenicach [ZDJĘCIA]](https://cdn.legia.com/variants/Dicdo6zkupfiD9XpCntWjUxa/545c15e9cca6f06af6246aeb5cf03b7aca3451e6443595cf6ef7e6b628d6481e.jpeg)
Powrót kadrowiczów. Trening spowity mgłą w Książenicach [ZDJĘCIA]
Takich treningów nie oglądamy zbyt wiele i nie chodzi tu naturalnie o kwestię merytoryczną zajęć. Wieczorna jednostka w Legia Training Center, w której wzięli już udział kadrowicze, odbywała się bowiem w wyjątkowo pięknej aurze pogodowej.
Autor: Janusz Partyka
Fot. Janusz Partyka
- Udostępnij
Autor: Janusz Partyka
Fot. Janusz Partyka
Takich treningów nie oglądamy zbyt wiele i nie chodzi tu naturalnie o kwestię merytoryczną zajęć. Wieczorna jednostka w Legia Training Center, w której wzięli już udział kadrowicze, odbywała się bowiem w wyjątkowo pięknej aurze pogodowej.
Przygotowania do meczu z Lechem Poznań wchodzą w decydującą fazę. Zajęcia rozpoczęły się o godz. 17:00, a nad boiskami Legia Training Center szybko zaczął zapadać zmrok. Towarzyszyło mu gwałtowne obniżenie temperatury powietrza, co z kolei sprawiło, że nad Książenicami zapadła gęsta mgła. W tej niecodziennej scenerii piłkarze ćwiczyli blisko dwie godziny.
Początek zajęć to rzecz jasna rozgrzewka – trener Radosław Gwiazda oraz profesor Zbigniew Jastrzębski zaserwowali swoim podopiecznym solidną dawkę ćwiczeń, by jak najszybciej pobudzić do pracy organizmy zmagające się z niską temperaturą. Najbardziej narzekali na nią oczywiście piłkarze z Południa – Lindsay Rose długo nie mógł sobie darować, że na trening wyszedł w krótkich spodenkach.
Gdy trener Czesław Michniewicz uznał, że jego podopieczni są już wystarczająco gotowi, zaordynował zajęcia z piłkami. Legioniści ćwiczyli krótkie podania, a także grę na małej przestrzeni, po czym przeszli do gier taktycznych. Szkoleniowiec co jakiś czas gwizdkiem zatrzymywał je, wnikliwie tłumacząc zawodnikom, jak w jego mniemaniu powinni realizować postawione przed nimi założenia.
Długi czas Wojskowi poświęcili na grę na pełnym boisku. Tutaj po prostu należało połączyć wszystkie elementy, nad jakimi piłkarze pracowali przez pierwszą część zajęć. Trenowane były zarówno warianty ofensywne, jak i zachowania obronne. Ostatecznie boiska opustoszały tuż przed godz. 19:00. W środowym treningu wzięli już udział kadrowicze, którzy wrócili po meczach swoich reprezentacji: Cezary Miszta, Kacper Tobiasz, Mahir Emreli, Maik Nawrocki, Ernest Muci, Jurgen Celhaka, Ihor Kharatin, Lirim Kastrati i Filip Mladenović. Jutrzejsza jednostka – podobnie jak dziś – została zaplanowana na godz. 17:00.
Autor
Janusz Partyka